poniedziałek, 14 czerwca 2010

groby

Już długo nic nie pisałem i nie pokazywałem. Tym razem nie tyle chcę, ale muszę się wytłumaczyć długimi przerwami w dostępie do internetu. Zdjęcia, które prezentuję, zrobiłem na cmentarzu przy Mucarapo Road w Port of Spain. Przedstawiają one groby ludzi, którzy kiedyś urodzili się i mieszkali w Polsce, a którą musieli opuścić.
Po drugiej wojnie światowej na Trynidad, który był wtedy brytyjską kolonią przybyły grupy europejskich tułaczy. Wśród nich było kilkadziesiąt rodzin Polaków pochodzenia słowiańskiego i żydowskiego. Obie grupy etniczne, z różnych powodów, nie były tu mile widziane. Dlatego większość z tych, którzy tu przybyli z Europy Centralnej (nie tylko z Polski) po kilku latach wyjechała do Kanady i Stanów Zjednoczonych. Niektórzy zostali. Część na wieczne odpoczywanie. Część - Kilka rodzin - się tu osiedliło. Z mediach natknąłem się na jedno polsko brzmiące nazwisko, a dzisiaj w jednej z gazet przeczytałem krótki reportaż o potomkach jednej żydowskiej rodziny z Rumunii. Zostały groby i zapomniana historia.




1 komentarz: